Jak dbać o skórę twarzy mężczyzny w zimie – pielęgnacja męskiej twarzy.
Jak dbać o skórę twarzy mężczyzny w zimie
Zima to wyjątkowa pora roku. Prawdopodobnie wszystkie istoty chodzące, pływające, latające i pełzające zimę traktują wyjątkowo. Bo zima potrafi dać w kość. Nam ludziom również. Przygotowania do zimy to dla niektórych wyłącznie wymiana opon na gumy mrozoodporne, a dla innych wymiana obuwia na te z grubszą podeszwą. Do tego zmieniamy garderobę na taką, która ułatwia nam utrzymanie stałej trzydziestosześcio stopniowej (z hakiem) temperatury ciała. Ciepłej kurtce towarzyszy czapka, szalik i rękawiczki. Zakrywamy całe niemal ciało dodatkową warstwą termoizolacyjną. Jedna, jedyna część ciała, którą zostawiamy na wierzchu to twarz. Dlatego podpowiadamy jak zadbać o skórę twarzy mężczyzny w zimie.
I niestety, wielu z nas nie rozumie, że twarz też może dostać zimą w kość. Im dłużej pozostajemy na wietrze i mrozie, im bardziej poddajemy naszą twarz zimie tym bardziej na następną wiosnę, lato i jesień na twarzy zostawimy ślad tej zimy.
Popatrzmy przez chwilę na zimę z perspektywy twarzy. Dla ułatwienia niech będzie to twarz męska. Gdy jesteśmy w pomieszczeniu, zimą, gdy działa ogrzewanie, diametralnie szybciej się wysuszamy. Skóra, która jest w dużej części złożona o dziwo z wody, dużo szybciej tę wodę wytraca, wysusza się, staje się nieprzyjemna w odczuciach i wyraźnie brzydsza w oglądzie. Gdy wychodzimy ma zewnątrz, niska temperatura i wiatr działają jeszcze bardziej wysuszająco, a przy tym promienie UV intensywnie nam tę skórę postarzają. Czy warto zatem zadbać o naszą twarz, o skórę?
Pielęgnacja męskiej twarzy to inwestycja
Z pielęgnacją twarzy, jest trochę jak z odkładaniem na fundusz emerytalny. Pielęgnacja męskiej twarzy powinna być wykonywana sukcesywnie przez całe życie by, w pewnym momencie móc się cieszyć owocami swej cierpliwości. Codzienna pielęgnacja twarzy (najlepiej połączona z całym ciałem) to inwestycja z pewną i pokaźną stopą zwrotu.
Oczywiście jak się jest młodym lub względnie młodym emerytura i stan naszej twarzy to nie są priorytety. Przychodzi (zawsze) jednak ten czas w naszym życiu, że najbardziej reprezentacyjna część naszego ciała, zaczyna mieć znaczenie.
Nawet jak masz super geny brachu, przeznaczenia nie oszukasz. To była diagnoza. Teraz czas na receptę. Jest prosta i skuteczna. Codziennie na dzień zastosuj krem z filtrem dla mężczyzn, a na noc krem regeneracyjny. Jeśli wychodzisz na zewnątrz, idziesz z dzieciakami na długi spacer, zastosuj jeszcze raz krem z filtrem dla mężczyzn. Jeśli wychodzisz na narty, zastosuj jeszcze raz krem z filtrem dla mężczyzn. Jeśli idziesz na siłownię czy saunę przed wyjściem zastosuj krem do twarzy dla mężczyzn z filtrem. Czemu powtarzamy to tyle razy? Bo mamy obserwację, że nie czytasz ze zrozumieniem. Krem na dzień True™ to nawilżenie, a tego twojej skórze będzie brakować najbardziej. Oczywiście na warstwę kremu z filtrem spf możesz jeszcze dodatkowo zastosować jakieś natłuszczające mazidło, ale tłuszcz skóry nie nawilży. Nawilżenie bracie. Nawilżenie!