Pielęgnacja skóry po treningu jest tak samo ważna, jak rozciąganie mięśni - tłumaczy dr. Edyta Engländer Dermatolog i ekspert true™ men skin care

Sport może zarówno wpływać korzystnie na kondycję skóry, jak i prowadzić do pojawienia się problemów z cerą. O męskiej pielęgnacji z dermatolog Edytą Engländer rozmawia Maciej Adamaszek, twórca marki kosmetyków True™ men skin care i wielokrotny uczestnik zawodów Ironman.

Przez niemal całe swoje życie byłem aktywny fizycznie – teraz po pięćdziesiątce mam wrażenie, że nie tylko czuję się, ale i wyglądam młodziej od moich rówieśników, którzy niechętnie uprawiali sport. Jak ruch wpływa na stan skóry i jej starzenie?
Ćwiczenia pobudzają krążenie krwi, dzięki czemu tlen i składniki odżywcze są sprawniej transportowane do komórek, co poprawia ich dotlenienie i funkcjonowanie. Sport działa w pewnym sensie oczyszczająco – wraz z potem i łojem usuwane są z organizmu również toksyny czy nadmiar wolnych rodników, a skóra może dłużej zachować młody wygląd. Jednak często intensywny wysiłek prowadzi nie tylko do kontuzji i urazów, ale też odbija się na stanie cery.

Podczas trzyletnich przygotowań do pełnego dystansu Ironmana, doświadczyłem negatywnych skutków sportu na własnej skórze. Tak naprawdę to jej notoryczne przesuszenie i podrażnienie skłoniły mnie do zainteresowania się światem męskiej pielęgnacji i stworzenia true™. Dlaczego skóra czasem źle reaguje na aktywność fizyczną?
W trakcie uprawiania sportu gruczoły rozszerzają się i wydzielają pot oraz sebum, a rozszerzone pory to idealne środowisko do powstawania zaskórników czy trądziku. W przypadku osób trenujących zbyt intensywnie, może dojść do podwyższenia poziomu kortyzolu. Wysoki poziom tego hormonu działa niekorzystnie na skórę – zmniejsza ilość kolagenu i osłabia płaszcz hydro-lipidowy odpowiedzialny za jej ochronę. W efekcie cera traci nawilżenie i jest podatna na uszkodzenia – na podobne objawy skarżą się także osoby regularnie pływające w basenach z chlorowaną wodą. Jeśli dodamy do tego treningi w różnych warunkach atmosferycznych, okazuje się, że odpowiednia pielęgnacja skóry jest tak samo ważna, jak regeneracja ciała po wysiłku.

Jak w takim razie właściwie przygotować skórę do aktywności na zewnątrz?
Podstawą jest stosowanie kremu ochronnego z filtrem bez względu na porę roku. Osoby uprawiające sport na świeżym powietrzu są szczególnie narażone na działanie promieni słonecznych, które wysuszają skórę, przyspieszają procesy starzenia i prowadzą do powstawania przebarwień. W związku z tym, dobrze jeśli kosmetyk ma nie tylko SPF, ale też składniki pielęgnujące i nawilżające. Warto postawić na krem o lekkiej, szybko wchłaniającej się formule, która nie pozostawia tłustego filmu na skórze – to z pewnością poprawi komfort w trakcie ćwiczeń.

Spływający w trakcie jazdy na rowerze krem to nic przyjemnego – powoduje szczypanie oczu i skóry, a kurz czy brud jeszcze bardziej przykleja się do twarzy. Właśnie dlatego, tworząc receptury kremów i testując je na sobie, zwracałem na ten aspekt szczególną uwagę. Po treningu marzy się tylko o zmyciu z siebie tych wszystkich zanieczyszczeń…

Kąpiel to pierwsza czynność, którą powinno się wykonać po ćwiczeniach – usunięcie potu i zabrudzeń ze skóry twarzy minimalizuje ryzyko powstawania stanów zapalnych. Ze względu na to, że cera po treningu jest często rozgrzana i zaczerwieniona, najlepiej wybrać delikatny kosmetyk oczyszczający z łagodzącym pantenolem lub niacynamidem. Żel z mikrocząsteczkami usunie zanieczyszczenia, ale nie będzie podrażniać. Mycie twarzy warto zakończyć zimnym strumieniem, dzięki czemu zwęzimy nieco pory.

Po treningu i kąpieli przychodzi czas na odpoczynek i regenerację ciała. Jak wspomóc te procesy w przypadku skóry twarzy?
Najlepiej postawić na wielofunkcyjny krem, który nie tylko dogłębnie nawilży naskórek, ale także go zregeneruje. Kosmetyk z aktywnymi substancjami, jak matrixyl czy kwas hialuronowy, przyspiesza procesy naprawcze w wierzchnich warstwach skóry i zapewnia odpowiednie nawilżenie. Mężczyźni są wyjątkowo wrażliwi na uczucie lepkości po aplikacji produktu, dlatego, tak jak w przypadku produktów z filtrem, świetnie sprawdzą się szybko wchłaniające preparaty. Dobrym zakończeniem takiej pielęgnacji jest aplikacja kremu pod oczy – skóra w tej okolicy jest niezwykle cienka i delikatna, dlatego warto zapewnić jej dodatkowe wsparcie.

Edyta Engländer
Dermatolog